Co zrobić, gdy kot nie chce jeść?

Co robić, gdy nasz kot traci apetyt i nie chce jeść? Przyczyn takiego stanu rzeczy może byś wiele, począwszy od tak błahych, jak zabrudzona miseczka, po dużo poważniejsze dolegliwości zdrowotne. Najważniejsze w takiej sytuacji jest ustalenie podłoża problemu. Pamiętajmy, że przedłużająca się głodówka może poważnie zagrozić życiu zwierzaka, dlatego nie zwlekajmy z podjęciem odpowiednich kroków.

Czy Twój kot potrzebuje witamin?

Witaminy to niezbędne składniki diety każdego zwierzaka. Ich niedobór szybko odbija się na kondycji czworonoga, prowadzi do utraty energii, pogorszenia wyglądu oraz wielu różnych chorób i dolegliwości. Jakich witamin potrzebuje kot, by zawsze cieszyć się nienagannym zdrowiem i kondycją? Które karmy zawierają najwięcej witamin i jak jeszcze można dostarczać kotu niezbędnych substancji odżywczych? Zobaczmy.

Najlepsza karma dla kota z cukrzycą

Wielu z nas wciąż wydaje się, że cukrzyca to jedna z typowo ludzkich dolegliwości. Tymczasem na chorobę tę coraz częściej zapadają także koty i to niezależnie od swego wieku czy rasy. Pamiętajmy, że nieleczona cukrzyca stanowić może poważnie zagrożenie dla życia zwierzaka, dlatego niezbędna jest odpowiednia terapia. By poprawić stan naszego pupila, możemy także stosować specjalne karmy dla kocich diabetyków. Czym odznaczają się pokarmy dla kotów z cukrzycą i co warto wiedzieć o tej chorobie?

Karmy dla kota z tauryną

Tauryna jest jednym z kluczowych elementów kociego jadłospisu, wpływającym na funkcjonowanie całego organizmu zwierzaka. Niedobór tauryny może skutkować poważnymi problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby serca, zaburzenia rozwoju czy utrata wzroku. Jak zadbać o to, by w diecie mruczka nigdy nie zabrakło tego cennego składnika? Które karmy dla kotów z tauryną warto wybrać?

Preparaty na kleszcze dla kota

O kleszczach i ich zmasowanej inwazji słyszymy głównie w lecie, często z powodu tego, że najwięcej czasu spędzamy wówczas z pupilem na łonie natury, a zatem właśnie w otoczeniu tych małych pasożytów. Problem jednak nie kończy się wraz z upływem lata, bo kleszczom wystarczy kilka cieplejszych dni (powyżej pięciu stopni), aby się uaktywnić. Mogą zatem atakować naszego mruczka zarówno na wiosnę, na jesieni, a nawet podczas ciepłej zimy.