s

czwartek, 9 czerwca 2022

Kot bengalski – charakterystyka rasy


Te mruczki to prawdziwe zjawisko. Nie tylko wyglądają jak mały lampart z powodu wspaniałych cętek na całym ciele, ale potrafią też wydawać z siebie dźwięki, które wielu przypominają gruchanie albo wręcz ćwierkanie, a zatem odgłosy, które z pewnością nie kojarzą nam się z kotami. Do tego koty bengalskie są bardzo towarzyskie i żywiołowe. 

Wszystko chcą zbadać na własną łapę, wszędzie zajrzeć, we wszystkim brać udział. Łatwo i mocno przywiązują się do właściciela, lubią kiedy dużo wokół się dzieje, chętnie nawiązują kontakt, można je wychowywać z dziećmi. Ponadto są bardzo inteligentne i przepięknie się prezentują. Mruczki jak ze snu? Zdecydowanie, ale zanim zdecydujemy się przyjąć jednego z nich pod swój dach, dowiedzmy się o tej rasie nieco więcej.

Skąd pochodzą koty bengalskie?

Koty bengalskie są rodowitymi Amerykanami, czyli pochodzą z USA. To dosyć młoda rasa. Jak powstała? Otóż skrzyżowano kota bengalskiego z kotem domowym. Trzeba mieć oczywiście świadomość, że kiedyś kot bengalski to był duży drapieżnik i dopiero skrzyżowanie go z kotem domowym sprawiło, że zyskał mniejsze rozmiary, piękne umaszczenie i mniej dziki charakter. Dawny kot bengalski był nazywany dzikim kotem bengalskim, co wiele wyjaśnia. Współczesne mruczki to już domowe pupile.

Zwierzaki tej rasy są bardzo popularne, czemu trudno się dziwić. Po dzikich przodkach odziedziczyły oszałamiający wygląd: cętkowany, ale też miejscami nieco pręgowany, wszystko to w ciepłych odcieniach brązu, karmelu czy piasku, podkreślone kontrastującymi czarnymi kreskami.

Wśród Brytyjczyków koty bengalskie biją rekordy popularności. Znajdują się na piątej pozycji w rankingu ulubionych ras i prawdopodobnie będą się pięły jeszcze wyżej. Zawdzięczają to nie tylko wyglądowi, ale też specyficznemu charakterowi, który kojarzy się bardziej z psiakami niż mruczkami. Są niezwykle żywiołowe i towarzyskie, a kontakty z ludźmi sprawiają tym futrzakom prawdziwą frajdę.

ZABAWKI DLA KOTA ↓

Jak wygląda kot bengalski?

Mruczki bengalskie są dosyć duże i umięśnione, ale w żadnym wypadku nie przypominają napakowanego sterydami boksera. Linie ich ciała są delikatne, a cała sylwetka smukła. Oczywiście największe wrażenie robi futro: grube, cętkowane, miejscami pręgowano-marmurkowe w łagodnie przechodzących w siebie odcieniach brązu i rudego. Żadna inna rasa mruczków nie może się też pochwalić takim połyskiem sierści, jaki mają koty bengalskie. Zdają się wręcz lśnić. Efekt staje się najlepiej widoczny w promieniach słońca albo wieczorem, przy sztucznym świetle.

Koty bengalskie mają szeroką głowę, małe uszy i wyraźnie widoczne poduszeczki z wąsami na pysku. Są także posiadaczami hipnotyzujących oczu – mają migdałowy kształt, czarny kontur i są zielone, czasami z większą lub mniejszą domieszką żółtego. Ogon jest gruby, lekko zwężający się, niezbyt puchaty, ale wspaniale lśniący i miękki. Na końcu ma czarny kolor.

Charakter kota bengalskiego

Kot bengalski nie jest dla każdego. Musimy mieć świadomość, że tego zwierzaka aż roznosi energia i jeśli w sensowny sposób jej nie wyładuje, może się stać nieznośny dla otoczenia. To ten typ zwierzaka, który zostawiony sam sobie oczywiście znajdzie rozrywkę, ale niekoniecznie taką, która nam przypadnie do gustu. Może się okazać, że to na przykład demolowanie mieszkania pod naszą nieobecność. Mruczki tej rasy w ogóle kiepsko znoszą samotność i muszą mieć coś do roboty, więc koniecznie rozważmy zakupienie zabawek interaktywnych.

Skoro jeden zwierzak się nudzi, to może warto od razu mieć dwa? Taka opcja jest ryzykowna. U kotów bengalskich żywiołowość najczęściej oznacza wielką sympatię do otoczenia i chęć nawiązywania wielu kontaktów, ale zdarza się i tak, że zwierzaki tej rasy stają się bardzo terytorialne, zazdrosne o naszą uwagę i nietolerujące konkurencji. W skrajnych przypadkach mruczek bengalski może szukać awantury z każdym zwierzakiem, który wejdzie mu w drogę na jego terenie.

Koty bengalskie silnie przywiązują się do właściciela. To miłość do końca życia i musimy mieć tego świadomość. Każdy zwierzak czuje i potrzebuje troski oraz uwagi, mruczki bengalskie są jednak pod tym względem maksymalistami. Jeśli nie jesteśmy w stanie poświęcić im wystarczająco dużo uwagi i czasu, zmieńmy wybór. Miejmy też świadomość, że futrzaki tej rasy są głośne. Mają dużo do powiedzenia, na wszystko reagują emocjonalnie, a zasób dźwięków, które potrafią wydawać, jest imponujący. Gruchanie, ćwierkanie, chrapliwe sapnięcia – to tylko część ich możliwości.

Mruczki bengalskie uwielbiają polować i wspinać się, są niezwykle sprawne, dlatego ważne jest, aby zaaranżować mieszkanie w taki sposób, aby mogły to bezpiecznie robić. Z pewnością przyda się drapak, najlepiej piętrowy, oraz zabawki na sznurkach czy toczące się po podłodze. Zwierzak doceni też zabawki edukacyjne, przy których trzeba trochę pogłówkować.

Jak dbać o kota bengalskiego?

Koty bengalskie nie mają wyjątkowo trudnego obciążenia genetycznego, jeśli chodzi o zdrowie, ale oczywiście wiele zależy od trybu życia, diety, czy tego, jakie warunki panowały w hodowli, skąd wzięliśmy kociaka. Zwierzaki tej rasy mają jednak pewne skłonności do chorób krążeniowych i chorób serca (zdarzają im się przerosty różnych jego części). Są też bardziej podatne na zakaźne zapalenie otrzewnej, dbajmy zatem, aby regularnie odwiedzały weterynarza, dobrze się odżywiały i nie miały zadawnionych nieleczonych kontuzji.

Czy piękne futro bengalczyków potrzebuje specjalnego traktowania? Jest grube, ale dosyć krótkie, więc nie musimy się obawiać codziennego wyczesywania. Raz w tygodniu powinno wystarczyć, chyba że zwierzak wyjątkowo się skołtuni. Przyda nam się szczotka z naturalnego włosia, która podkreśli połysk sierści. Warto skusić się też na rękawicę do czesania, która pozwoli połączyć zabieg pielęgnacyjny z pieszczotami i masażem. Koty bengalskie bardzo sobie cenią takie przyjemności.

Czy ta rasa wymaga specjalnej diety? Nie. Koty bengalskie muszą jeść to, co wszystkie mruczki, czyli dobrej jakości mięso, podroby, ryby. Do tego przydadzą się w małych ilościach warzywa i owoce, aby dostarczać im witamin i minerałów. Jako koty potrzebują też tauryny oraz kwasów omega-3 i omega-6. Uważajmy natomiast z węglowodanami. Nie ma żałośniejszego i smutniejszego widoku niż otyły kot bengalski. Te pupile powinny być smukłe, dobrze zbudowane i gibkie. Wiszący brzuch to nie tylko kwestia estetyki, ale także zdrowia futrzaka. Zadbajmy zatem, aby do jego miski trafiały potrawy dobrze zbilansowane, pełnowartościowe i świeże. Mruczki bengalskie nie lubią nudy, więc postarajmy się, aby menu było różnorodne i dostarczało zwierzakowi tyle energii, ile potrzeba mu na codzienne harce.

Jak wszystkie inne mruczki, koty bengalskie należy regularnie zabierać do weterynarza na wizyty i badania kontrolne, odrobaczać, szczepić, chronić przed kleszczami czy pchłami. Nieoceniony jest wspólnie spędzany z ulubieńcem czas – zadbajmy, aby było go jak najwięcej. Kochany mruczek to szczęśliwy mruczek!


Autorka: Magdalena Dolata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia