Kocham Turcję! To piękny kraj, do którego co roku jeżdżę na wakacje. Lubię też jego mieszkańców, którzy są życzliwi i gościnni. Najbardziej jednak chyba podoba mi się stosunek Turków do kotów.
czwartek, 18 kwietnia 2013
Koty w Turcji
Kocham Turcję! To piękny kraj, do którego co roku jeżdżę na wakacje. Lubię też jego mieszkańców, którzy są życzliwi i gościnni. Najbardziej jednak chyba podoba mi się stosunek Turków do kotów.
Na wakacje z kotem
Wakacje z kotem? Czemu by nie? Wbrew pozorom podróżowanie z kotem jest możliwe, czego żywym przykładem są hodowcy rasowych przedstawicieli tegoż gatunku. Oni bardzo często zabierają swoje zwierzaki w podróż – na wystawy. Jeżdżą z nimi nawet za granicę, a takie wypady trwają zwykle przynajmniej dwa dni. I jak się okazuje futrzaki całkiem nieźle znoszą zarówno samą podróż, jak i pobyt w hotelu. Sam jestem hodowcą i wystawcą, więc wiem co mówię.
Kot syjamski
Muszę przyznać, że jest w kotach syjamskich coś niezwykłego, magicznego. A ten ich głos? Niski, głęboki i jakby wydobywający się z czeluści kociego gardła. Żaden inny kot tak nie miauczy.
środa, 17 kwietnia 2013
Co zrobić z kotem podczas wakacji?
Zbliżają się wakacje i znów, jak co roku, pojawia się ten sam problem. Co zrobić z kotem, gdy wyjedziemy na urlop? Istnieje kilka możliwości, które wymieniam poniżej. Ja zwykle korzystam z opcji numer 5, czyli znajduję kogoś, kto przychodzi do moich futrzaków.
wtorek, 16 kwietnia 2013
Kot domowy - gatunek czy podgatunek?
Kot domowy został po raz pierwszy opisany przez Karola Linneusza w roku 1707. Szwedzki uczony nadał mu wówczas łacińską nazwę Felis catus, tym samym nadając kotu status gatunku. Ale czy słusznie? Dzikim przodkiem kota domowego jest kot nubijski, z którym nasz mruczek bez problemu się krzyżuje, dając płodne potomstwo. Więc może należałoby uznać go tylko za podgatunek kota nubijskiego?
Nie wyrzucaj!
Nareszcie zrobiło się ciepło. Przyznam się, że już myślę o wakacjach i planuję kolejne wakacyjne wyjazdy. Radość moja jednak gaśnie, gdy pomyślę sobie, ile kotów trafi w tym roku na ulicę, bo ich „czuli opiekunowie” nie mają co z nimi zrobić podczas urlopu.
Nie bójmy się kastrować koty!
Co roku przychodzi na świat tysiące kociąt. Te urodzone w hodowlach, z dawna zaplanowane i oczekiwane będą zapewne wiodły szczęśliwe życie, czego nie zawsze można powiedzieć o ich zdziczałych kuzynach. Niestety, większość kociaków, które narodziły się w naszych piwnicach nie dożyje pierwszego roku życia. Większość tych, które dożyją czeka smutny żywot. Jedynym skutecznym sposobem na ograniczenie populacji zdziczałych kotów, a tym samym poprawienie ich losu jest kastracja. Kastrowane powinny być również wszystkie zwierzęta niehodowlane.
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Nie kupujmy zbyt młodych kociąt!
Temat ten poruszałem już wielokrotnie przy różnych okazjach. Muszę jednak do niego wrócić, ponieważ jest ważny i nadal aktualny. Chodzi o wiek, w którym kocięta mogą być oddzielane od matki i nagminne kupowanie kociąt zbyt młodych.
Kot rosyjski niebieski
Uwielbiam te koty! Ale to nic dziwnego, w przeciwnym razie bym ich nie hodował. Wiem też, że każda sroka swój ogonek chwali, po prawdzie jednak koty rosyjskie niebieskie potrafią zauroczyć każdego, kto je nieco pozna.
Gdzie kupić kota?
Gdzie kupić kota? Mowa rzecz jasna o kotach rasowych z rodowodem, bo zwykłego dachowca, moim zdaniem, kupować nie trzeba. Wszak pełno ich w schroniskach dla zwierząt. Co do futrzaków rasowych to sprawa jest prosta: wyłącznie u hodowcy! A dokładniej mówiąc u dobrego hodowcy! Nigdy w sklepie zoologicznym (o bazarach i tym podobnych miejscach nawet nie wspomnę, ponieważ nie chcę się denerwować!).
Subskrybuj:
Posty (Atom)