s

piątek, 20 stycznia 2023

Jak nauczyć dorosłego kota trafiać z potrzebą do kuwety?

Nie każdy mruczek trafia do kuwety. Warto wiedzieć, że nie ma to nic wspólnego z zemstą, niedobrym charakterem albo złośliwością. Żaden zwierzak nie robi tego celowo, dlatego przestańmy traktować tego typu zachowania jako powód do krzyków, kar albo afery. Należy przede wszystkim znaleźć przyczynę danego stanu rzeczy, a bywa ich wiele.

Czasem są to kłopoty z układem moczowym, kiedy indziej winowajcą jest rodzaj żwirku, złe ustawienie kuwety albo jej rozmiar. Zdarza się też tak, że mruczek załatwia się poza kuwetą z powodu jakiejś traumy albo dziwnego przyzwyczajenia. Zamiast zatem się wściekać, znajdźmy przyczynę i spróbujmy jej zaradzić, bo siusianie obok kuwety albo zupełnie w innym miejscu w domu to duży kłopot, bo pojawia się brud, nieprzyjemny zapach i dużo pracy. Mruczek też wcale nie czuje się komfortowo w takiej sytuacji – a już zwłaszcza wtedy, kiedy wie, że zareagujemy nerwowo na kolejne załatwienie się poza kuwetą. Jak sobie zatem poradzić?

Dlaczego kot załatwia się poza kuwetą?

Na wstępie warto rozróżnić dwie sytuacje. Pierwsza z nich to załatwianie się obok kuwety i tym tematem zajmiemy się poniżej. Druga z nich – z logistycznego i organizacyjnego punktu widzenia o wiele gorsza – to załatwianie się poza kuwetą, czyli daleko od niej. W tej sytuacji nie chodzi o to, że pupil nie trafił, ale że nie nawet nie próbował, bo po prostu znalazł sobie zupełnie inny kącik na rozwiązywanie potrzeb fizjologicznych.

Powodów załatwiania się poza kuwetą jest wiele. Często w grę wchodzą kwestie zdrowotne – zwierzak jest już w podeszłym wieku i nie kontroluje swoich potrzeb fizjologicznych. Być może nawet zmierza w stronę kuwety, ale tam nie dociera. Albo nie czuje, że potrzebuje do kuwety, a kiedy już poczuje, to robi się o wiele za późno, aby tam dojść. Niektóre zwierzaki, zwłaszcza w bardzo podeszłym wieku albo z częściowym paraliżem w ogóle nie czują, że mają potrzebę fizjologiczną i nie czują, że właśnie załatwiają się niemal pod siebie. To duży problem i zazwyczaj jedynym ratunkiem są specjalne maty albo pampersy dla mruczków. Matami możemy wyłożyć większość miejsc, gdzie bywa pupil, jest to dla niego mniej stresujące rozwiązanie. Problemy z załatwieniem się miewają też zwierzaki z poważnymi chorobami układu moczowego albo po poważnych zabiegach operacyjnych. Wówczas także dobrze jest wykorzystać maty i dostosować dom do zapotrzebowań czworonoga.

Nie zawsze jednak chodzi o kwestie zdrowotne. Czasami mruczki w pełni sił załatwiają się poza kuwetą. Może to być reakcja na stres lub traumę – i wtedy najlepiej udać się do zwierzęcego terapeuty, aby popracować nad problemem. Pupile potrafią też załatwiać się gdzieś indziej, bo tam czują się bezpiecznie. Wtedy warto postawić sobie pytanie, czemu w kuwecie bezpiecznie nie jest. Może stoi w mało intymnym kącie? Może trudno do niej wejść? Może to zabudowany model i zwierzak się go boi? Albo nie toleruje zapachu lub faktury żwirku?

Zdarza się również, że mruczek załatwianiem się poza kuwetę próbuje nam coś przekazać. Może zwraca się siebie uwagę, ponieważ czuje się zaniedbany? Warto wiedzieć, że do tego typu zachowań można się także przyzwyczaić i przeistoczyć je w natręctwo. W efekcie mruczek nie potrafi już pójść do kuwety, choćby chciał. Wówczas też przyda nam się pomoc behawiorysty.

Nie należy natomiast mylić załatwiania się poza kuwetą ze znaczeniem moczem domowego terytorium, co często praktykują niewysterylizowane kotki. Zapach moczu ma posłużyć jako wabik i jednoczesne zostawienie komunikatu, że kotka znajduje się na danym terenie. Kocury z kolei pryskają na terytorium, które uważają za swoje. Najlepszym remedium jest poddanie zwierzaka zabiegowi kastracji/sterylizacji.

Przysmaki dla kotów ↓

Dlaczego kot załatwia się obok kuwety?

Załatwianie się obok kuwety jest zazwyczaj sygnałem, że coś jest nie tak z samą kuwetą. Banalnym, ale jakże częstym powodem jest jej rozmiar. Mruczek urósł lub utył, a kuweta pozostała taka sama. Zwierzak ma w pamięci dawne wymiary siebie i dopasowuje ciało do tego ułożenia. Efekt? Kluczowa część ciała mruczka zostaje poza kuwetą i mocz albo kał lądują obok. Czasami jest to też kwestia złego kształtu kuwety albo nieodpowiedniej ilości miejsca na ustawienie się. Futrzaki lubią pokręcić się nieco przed załatwieniem, udeptują, uklepują, robią piruety. Jeśli miejsca jest mało, pojawia się kłopot.

Czasami kuwety straszy. Może to być kwestia kształtu (niektóre zwierzaki wyjątkowo nie lubią modeli zabudowanych), ale też rodzaju żwirku. Wówczas mruczek chce się załatwić jak najszybciej i uciec, często robi swoje już w pozycji gotowej do ucieczki, czego efektem jest kiepska celność. Niektóre pupile celowo nie wchodzą do kuwety wszystkimi łapami, bo się boją lub brzydzą.

Wśród bardzo popularnych przyczyn nietrafiania z potrzebą jest stan samej kuwety. Należy ją regularnie sprzątać, wymieniać żwirek, trzeba ją też raz na jakiś czas porządnie umyć. Koty wyjątkowo nie lubią załatwiać się do brudnej kuwety, więc jeśli uznają stan toalety za niedostatecznie dobry, spróbują zrobić to obok, a na dłuższą metę mogą w ogóle zrezygnować z kuwety i poszukać w domu lepszego kąta.

Jak nauczyć dorosłego kota trafiać z potrzebą do kuwety?

Korzystania z kuwety można i należy uczyć na każdym etapie życia, o ile oczywiście mruczek jest pełnosprawny i zdrowy. Najlepiej sprawdza się zasada, aby zaprowadzić futrzaka do kuwety za każdym razem, kiedy widzimy, że tego potrzebuje. Tak samo uczy się korzystać z kuwety kocięta, jak i dorosłe zwierzaki, które mają z tym problemy albo nigdy wcześniej nie musiały z podobnego przyrządu korzystać, ponieważ załatwiały się na dworze.

Ważne jest, aby uważnie obserwować pupila i rozpoznawać, kiedy przychodzi czas na przeniesienie do kącika toaletowego. Większość zwierzaków zaczyna wówczas nerwowo się kręcić i wyraźnie szuka jakiegoś ustronnego miejsca. Przenoszenie praktykujemy do skutku i nagradzamy za każdy postęp. Warto zaopatrzyć się w smakołyki, na pewno zadziałają jako nagroda, a mogą się przydać także jako motywator, kiedy samo przenoszenie daje marne skutki.

Zadbajmy o to, aby kuweta była czysta, wygodnie usytuowana, znajdowała się w zacisznym miejscu (toaleta zazwyczaj sprawdza się najlepiej), miała niezbyt wysokie brzegi i była wypełniona żwirkiem lub pelletem, który nie uwiera w łapy i nie pachnie intensywnie. Na rynku zoologicznym dostępne są także specjalne kapsułki i spraye, które zachęcają zapachowo zwierzaka do korzystania z kuwety, możemy jak najbardziej ich użyć. Dobrym pomysłem jest też pogrzebanie palcem w kuwecie, kiedy stawiamy tam pupila, pokopanie trochę, aby zwierzak nauczył się, do czego dany przedmiot służy.

Mruczka zanosimy do kuwety rano, po jedzeniu, po powrocie z pracy, po zabawie – zawsze wtedy, kiedy może mu się zachcieć załatwić potrzeby fizjologiczne. Robimy to stanowczo, ale delikatnie. Bądźmy też wyrozumiali i cierpliwi, mruczek na pewno w końcu się nauczy, do czego służy kuweta!


Autorka: Magdalena Dolata 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia