s

piątek, 16 stycznia 2015

Mamo, tato, ja chcę kotka!

Mamo, tato, ja chcę kotka!

Wielu rodziców słyszało lub usłyszy te słowa od swoich pociech. Co zrobić w takiej sytuacji? Kupić tego kotka czy nie kupić?

Od razu muszę zaznaczyć, że jestem gorącym zwolennikiem wychowywania dzieci w towarzystwie zwierząt, zwłaszcza tak wspaniałych jak koty. Wiele się bowiem od nich mogą nauczyć. Stanowczo jednak uważam, że decyzja o wzięciu futrzaka nie może wynikać z dziecięcego kaprysu!

Żadne zwierzę nie jest zabawką! A co by tu nie mówić, wcale nie tak rzadko nasze dzieciaki po prostu się pupilem nudzą. Po jakimś czasie sierściuch przestaje być już dla nich tak atrakcyjny, zwłaszcza gdy z puszystego kociaczka wyrasta na wielkiego kocura. I co wtedy? Wyrzucimy go na ulicę? Oddamy do schroniska? A może uśpimy?

Zanim zdecydujemy sprawić naszemu dziecku towarzysza pod postacią kota, powinniśmy dobrze się zastanowić, czy sami chcemy mieć zwierzaka. Musimy bowiem brać pod uwagę to, że w pewnym momencie to na nas mogą spaść wszystkie obowiązki związane z opieką nad nim. W przypadku zaś młodszych pociech, od samego początku to głównie my się będziemy kotem zajmować.

Każde zwierzę w domu to nie tylko przyjemność, ale także problemy i obowiązki. Czy jesteśmy na nie przygotowani? Kot żyje średnio kilkanaście lat! Pamiętajmy o tym!

Zdjęcie: Fotolia.com

2 komentarze:

  1. my wprowadziliśmy do swojego domu w pierwszej kolejności zwierzaki - kot+pies, a później pojawił się syn. Obecnie mamy dwa koty, a dla syna życie pod jednym dachem w towarzystwie zwierząt jest tak naturalne , że inaczej nie umie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tylko chciałam dodać na podstawie obserwacji iż nie wolno dawać komuś a tym bardziej dziecku od tak sobie zwierzaka jako prezent - niespodzianka. Piszę o sytuacji kiedy obdarowany kompletnie nie spodziewa się takiego prezentu i z czasem żywy prezent - niespodzinka robi się problemem. To nie wróży nic dobrego....

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia