tag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post2664595408865907756..comments2024-01-03T16:41:00.111+01:00Comments on Na drapaku - Blog o kotach: Dlaczego warto MIEĆ kota!Unknownnoreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post-73737500890994403182017-04-02T23:51:02.927+02:002017-04-02T23:51:02.927+02:00A ja tylko apeluję-przygarniajcie bezdomne koty.Ni...A ja tylko apeluję-przygarniajcie bezdomne koty.Nie mówie o całym stadzie,ale ja mam od ponad 10lat zawsze w domu przynajmniej 2 takie sierotki.I przy odrobinie cierpliwości te zwierzaki potrafią też całkiem fajnie rozmawiać...po kociemu,ale przeuroczo-)<br />No i z tym uzdrawianiem,nie wiem,jak to jest,ale kiedy wracam z pracy,moja kotka najpierw wyciąga mi się na nogach,a później w nocy zazwyczaj leży mi na plecach.Nie wiem,czy to przypadek,ale mam wrażenie,że to celowe objawy miłości,bo pewnie na moich kościstych plecach średnio jej wygodnie-)<br />W każdym razie-ja już kilku sceptyków przekonałam i nadal będę polecać każdemu koty,a zwłaszcza te bezdomne,bo to niewiele pracy,finansów,a całe morze miłości,radości i dumy z takiego Futrzataka-)<br />Pozdrawiaja<br />Fifi,Lola i AgnieszkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post-27462309586549976222015-09-04T13:25:01.512+02:002015-09-04T13:25:01.512+02:00A czy kotka trzymiesiecznego który do tej pory głó...A czy kotka trzymiesiecznego który do tej pory głównie przebywał na dworze można przyzwyczaić do mieszkania bez wychodzenia z nim na dwór. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post-17333070149464442602014-11-12T14:22:30.374+01:002014-11-12T14:22:30.374+01:00Od dziecka pamiętam jak powtarzano, że koty wyciąg...Od dziecka pamiętam jak powtarzano, że koty wyciągają choroby. Jakoś średnio wierzyłam w takie rzeczy. Dopóki 13 lat temu siostra nie znalazła naszej koty. Podczas chorób kot zawsze układał się w miejscu bólu (nieraz nie dało się go opędzić!) i go łagodził. Po latach okazało się, że nie wyciąga chorób, ale sprawia, że stają się łagodniejsze i na pewno poprawia samopoczucie psychiczne podczas rozmaitych chorób ;)<br /><br />Plusem jest również dominacja kota, jak to jest, że mały futrzak potrafi ustawiać każdego członka rodziny w domu po kątach?! ;-)<br /><br />Pozdrawiam,<br />K.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post-61309565944954983302014-09-28T23:48:06.908+02:002014-09-28T23:48:06.908+02:00Podpisuję się pod tym obiema rękami. Sama od nieda...Podpisuję się pod tym obiema rękami. Sama od niedawna mam kotkę, długo zastanawiałam się czy przygarnięcie zwierzaka to dobry pomysł, teraz nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Anonymousnoreply@blogger.com