tag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post7614480933888077428..comments2024-01-03T16:41:00.111+01:00Comments on Na drapaku - Blog o kotach: Dlaczego kot załatwia się poza kuwetą?Unknownnoreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-2846295690774827037.post-77120919204606398682015-12-04T17:07:52.537+01:002015-12-04T17:07:52.537+01:00Pierwsze słowa, które cisnęły mi się na usta po pr...Pierwsze słowa, które cisnęły mi się na usta po przeczytaniu tytułu posta to: "Bo jest złośliwy", ale oczywiście wiem, że to nieprawda ;) Z własnego doświadczenia wiem, że moja mruczki lubią załatwiać się poza kuwetą (i mówię tutaj zarówno o oddawaniu moczu, jak i kału) to śmierdząca kuweta... Korzystamy z naturalnego podłoża typu Pinio. Twarde dowody usuwamy prawie natychmiast, ale zdarza się, że trocinki, które robią się po tym, jak podłoże jest wilgotne od moczu zaczynają w pewnym momencie nieładnie pachnieć. Czasem nie wystarczy jednak wymiana podłoża, trzeba też wymyć kuwetę. I wszystko wraca do normy :) Poza tym nasza kotka jest bardzo wrażliwa. W wakacje zarządziliśmy remont sypialni, pozbyliśmy się też starych mebli. Zauważyłam, że razem ze starymi kryjówkami zniknęła pewność siebie kotki. Bardzo łatwo ją spłoszyć, ucieka nawet przy najmniejszym hałasie. Ponadto chyba brakuje jej stabilnej podłogi - zamieniliśmy gumoleum na panele. Koty się na nich ślizgają, co też nie sprzyja ich równowadze psychicznej. W najbliższym czasie planujemy zakupić dywan, który chociaż trochę przywróci futrzakom pewność siebie :) Zdarzyło się, że kotka miała problemy z pęcherzem i załatwiała się dosłownie wszędzie - potrafiła wskoczyć nam na kolana i zacząć sikać. W moczu pojawiła się krew, szybko interweniowaliśmy i wszystko wróciło do normy :) I oczywiście standardowo - przed kastracją i sterylizacją zarówno kocurek, jak i kotka znaczyły teren :)Odtwórczohttps://www.blogger.com/profile/05437128258229766859noreply@blogger.com